LIVE AT THE DYNAMO FESTIVAL
Tytuł: |
Live At The Dynamo Festival |
Miejsce: |
Holandia, Nijmegen - Goffert Park, Dynamo Festival |
Data: |
3 czerwca 2000 |
Źródło: |
Soundboard |
Trasa: |
Metal 2000 / Brave New World Tour (Europe) |
Pełny koncert: |
+ |
Wydawca: |
N/A |
Ocena: |
5 |
Czas trwania: |
108:40 min. (+ 8:35 min) |
Tracklist :
1. | Intro (The First Knight) | 0:44 |
2. | The Wicker Man | 4:39 |
3. | Ghost Of The Navigator | 6:27 |
4. | Brave New World | 5:56 |
5. | Wrathchild | 2:54 |
6. | 2 Minutes To Midnight | 6:04 |
7. | Blood Brothers | 7:24 |
8. | Sign Of The Cross | 10:41 |
9. | The Mercenary | 4:32 |
10. | The Trooper | 5:53 |
11. | Dream Of Mirrors | 9:04 |
12. | The Clansmen | 9:01 |
13. | The Evil That Men Do | 3:47 |
14. | Fear Of The Dark | 7:17 |
15. | Iron Maiden | 6:06 |
16. | The Number Of The Beast -encore | 4:49 |
17. | Hallowed Be Thy Name -encore | 7:21 |
18. | Sanctuary -encore | 6:01 |
Bonus:
1. | The Trooper - rehearsal | 4:01 |
2. | The Wicker Man - rehearsal | 4:34 |
Jakość dźwięku perfekcyjna. Słuchałem tego z naprawdę dużą przyjemnością. Jest to chyba mój pierwszy bootleg, który ma tak dobrą jakość dźwięku. Dynamika dźwięku jest bardzo dobra. Gitary słyszalne prawie, że w osobnych kanałach (coś a'la A Real Live One). Jedynym minusem jest to, że "The Evil That Men Do" nie jest cały. Brakuje jakichś kilku pierwszych sekund. Najprawdopodobniej nagrywający musiał zmienić płytę :( .
Forma muzyków świetna. Bruce dużo mówi (może dlatego, że wie iż ktoś go rozumie -patrz Torwar Warszawa). Publiczność mimo, że to tylko festiwal reaguje naprawdę zawodowo. Jako, że jest to 2 koncert na trasie Metal 2000, wyraźnie słychać, że zespół chce grać i nie jest zmęczony/znudzony graniem tych samych utworów codziennie. (Patrz Warszawa, Torwar :( ) Intro i The Wicker Man (pierwsze 3 i pół minuty) są wyraźnie nagrywane z innego źródła (co nie znaczy, że gorszego). Słyszalna jest inna dynamika i mix kanałów różni się od pozostałych utworów. Reszta utworów tradycyjnie perfekcyjnie zagrana.
Moim „michałkiem” jest "The Clansman". Kiedy słyszę Bruca jak drze się Freedom i zachęca ludzi do krzyczenia to aż się mi serce raduje :). Z nowych utworów wartym uwagi jest Ghost Of The Navigator. Tutaj tombas McBraina słyszalny jest lepiej niż na płycie!!.
Jeśli chodzi o Bonus. To nie jest to nic specjalnego. Chłopaki weszli do jakiejś dużej pustej sali (słyszalne potężne echo) i zagrali 2 utwory. Jakość jest bardzo dobra, no ale słuchanie grania bez publiczności nie jest tak pasjonujące. Lepiej wziąć płytę z danym albumem.